Skład Liquid ponownie spotkał się w meczu rewanżowym z drużyną fnatic w ramach ESL One New York. Ponownie spotkali się na mapie Dust2. Czy tym razem fnatic uda się pokonać amerykańską formację?
fnatic 12:16 Liquid
mapa: de_dust2
Amerykański skład Liquid rozpoczął tę mapę od wygranej rundy pistoletowej po stronie terrorystów. Podkładając bombę na bombsite A, skutecznie obronili ją przed odbiciem ze strony Olofa „olofmeister” Kajbjera. Kolejne dwie rundy, dzięki lepszej sytuacji finansowej również należały do nich. Pierwsza runda na pełnym wyposażeniu również była zdominowana przez amerykański skład. Drużyna fnatic nie potrafiła znaleźć odpowiedzi na skuteczne, szybkie ataki terrorystów. pierwszą potyczkę zwyciężyli dopiero w ósmej rundzie wykorzystując nieudany atak na bombsite B, co dało wynik 7:1.Po zwycięstwie kolejnej rundy przez skład fnatic, amerykański skład postanowił wziąć przerwę. Po wznowieniu gry Jonathan „EliGE” Jablonowski pokazał, że jego drużyna idzie po zwycięstwo. Zabijając wszystkich antyterrorystów zdobył ACE i ósmy punkt na konto swojej drużyny. Świetne wejścia całego składu Liquid doprowadziły do zakończenia pierwszej połowy wynikiem 12:3 na ich korzyść.
Po zamianie stron wszystko wskazywało na zwyciężenie rundy pistoletowej przez skład fnatic. Niestety olofmeister nie poradził sobie z obroną podłożonej bomby w sytuacji jeden kontra jeden. Szwedzki skład naprawił błędy popełnione w rundzie pistoletowej, dzięki czemu kolejne rundy gładko wpadały na ich konto. Skład fnatic zwyciężył pięć rund z rzędu doprowadzając do wyniku 13:8. W dwudziestej drugiej rundzie po ataku na bombsite B duet Spencer „Hiko” Martin wraz z Jonathanem „EliGE” Jablonowskim skutecznie powstrzymał atak terrorystów zapewniając swojej drużynie czternasty punkt. Pomimo próby powrotu i odrobienia wyniku skład fnatic przegrał to spotkanie z wynikiem 16:12 i tym samym pożegnał się z turniejem.
