Spotkanie to rozpoczyna czwartą kolejkę, systemu szwajcarskiego w turnieju ESL One New York. OpTic i Astralis walczą o to by pozostać w turnieju, gdyż obydwie ekipy posiadają wynik 1-2.
Proces wybierania mapy:
Astralis odrzuca Cache
OpTic odrzuca Mirage
OpTic odrzuca Train
Astralis odrzuca Cobblestone
Astralis odrzuca Nuke
OpTic odrzuca Dust2
- Pozostaje Overpass
Astralis 12:16
OpTic Gaming
Zawodnicy OpTic Gaming zaczynając mecz po stronie atakujących, wygrała pistoletówkę, zapewniając sobie wczesne prowadzenie. Bez problemu uporali się z przeciwnikami, którzy dysponowali samymi pistoletami. Rzutem na taśmę, udało im się zdobyć punkt na pierwszym fullu oponentów, jednak okazało się, że to była tzw. „runda za dwa”. Duńczycy przełamali się dopiero na wynik 1:5. Zdołali skompletować jedynie jeszcze jeden, gdy OpTic wróciło do prowadzenia. NAF-FLY zdobywając łącznie trzy fragi i wygrywając sytuację jeden na jednego zapewnił swojej ekipie wynik 3:8. Duńczycy wyglądali na bezradnych. Zespół mixwella dominował pod każdym względem Astralis. Każdy pomysł na atak, który ziścił im się w głowie, skutkował wygraną rundą. Astralis dopiero w ostatniej rundzie pierwszej połowy postawiło opór swoim oponentom, co poskutkowało wynikiem 4:11.
Druga pistoletówka wpadła również na konto OpTic Gaming. Z taką przewagą, aż ciężko sobie wyobrazić, żeby nie podołali Duńczykom. Jednak device i dupreeh wzięli się w garść i głównie dzięki nim Astralis wygrało rundę force. W kolejnych dwóch udało się im wykorzystać przewagę broni, wynikającą z różnicy finansów. To pomogło im zacząć powrót do meczu. Z rundy na rundę zaczynali się coraz bardziej rozkręcać. W pewnym momencie rozpędzeni Duńczycy zostali zatrzymani, jednak nie na długo, bowiem zaledwie na jedną rundę. Po tej jednej porażce karrigan i jego koledzy zaczęli dalej odrabiać straty, jednak po raz kolejny zostali powstrzymani przez ekipę antyterrorystów. I ostatecznie to właśnie reprezentanci OpTic zdobywają szesnastą rundę w tym spotkaniu, wygrywając z wynikiem 16:12.
Tym sposobem formacja Astralis żegna się z turniejem a OpTic podnosi się z popiołu, po przegraniu dwóch pierwszych spotkań. Czy północnoamerykańskiej formacji uda się awansować do fazy pucharowej? Przekonamy się w ciągu najbliższych godzin.