W trzecim spotkaniu pierwszej rundy turnieju ESL One New York spotkały się dwie ekipy zza oceanu, dokładniej brazylijskie SK Gaming i mieszanina graczy z Stanów Zjednoczonych, Kanady i jednego obywatela słonecznej Hiszpanii.
Powoli dobiega końca pierwszy dzień zmagań podczas ESL One w Nowym Jorku, który rozpoczęliśmy od spektakularnego zwycięstwa naszych rodaków nad odświeżonym składem fnatic. Po meczu reprezentantów Virtus.pro w szranki stanęli zawodnicy takich zespołów jak G2 Esports oraz Astralis. Po znakomitym rozpoczęciu przez Francuzów końcówka należała jednak do Duńczyków, którzy ostatecznie zdobyli swoje upragnione zwycięstwo. Przed nami jeszcze dwa spotkania w rundzie pierwszej, najpierw brazylijskie SK Gaming zmierzy się z OpTic, następnie obejrzymy pojedynek pomiędzy dwoma przyjaciółmi, czyli Oleksandr 's1mple' Kostyliev ze Natus Vincere stanie naprzeciw Liquid ze Spencerem 'Hiko' Martinem na czele.
Proces wybierania mapy
OpTic odrzuca Dust2
SK odrzuca Cache
SK odrzuca Cobblestone
OpTic odrzuca Mirage
OpTic odrzuca Nuke
SK odrzuca Overpass
- Mapą tego spotkania zostaje Train
Te spotkanie rozpoczęliśmy od zwycięstwa OpTic Gaming w rundzie nożowej, która pozwoliła im podjąć decyzję, po której stronie jej reprezentanci chcą zacząć. Wybór padł na stronę broniącą i najwyraźniej była to słuszna decyzja, co potwierdziła pierwsza pistoletówka. Keith 'NAF' Markovic zdołał praktycznie w pojedynkę obronić początkowo groźnie wyglądające natarcie terrorystów, zdobywając cztery zabójstwa na sam początek tego starcia. Widać było znakomitą predyspozycję tego zawodnika, bowiem w kolejnych dwóch rundach znacznie powiększył swoje statystyki, doprowadzając swoją drużynę do trzypunktowego prowadzenia. W momencie zakupienia broni przez reprezentantów SK Gaming terroryści wreszcie zdobyli swój pierwszy punkt. Antyterrorystom udało się zwyciężyć w następnych dwóch pojedynkach, jednak po tym zdarzeniu Brazylijczykom udało się wskoczyć we właściwy rytm. Brazylijski zespół zaczął coraz bardziej zaskakiwać swojego rywala, co przełożyło się na wynik pierwszej połowy, bowiem przed zmianą stron reprezentanci niemieckiej organizacji prowadzili z wynikiem 9:6.
Drugą połowę rozpoczęliśmy od heroicznej walki w rundzie pistoletowej, która ostatecznie zakończyła się korzystnie dla zawodników OpTic. Wraz z tym ekipa terrorystów zaczęła odrabiać stracone punkty z pierwszej części spotkania, co doprowadziło nawet do chwilowego wyjścia na prowadzenie. W momencie, kiedy na tablicy widniał wynik 10:9 na korzyść tarika i spółki do wyrównania doprowadzili reprezentanci SK Gaming. Brazylijscy gracze zaczęli coraz lepiej grać w obronie bombsite'ów, co zmusiło terrorystów do wzięcia przerwy taktycznej, by omówić taktykę na końcówkę tego spotkania. Na nic się to jednak zdało, bowiem ostatecznie to Brazylijczycy wygrywają te starcie z wynikiem 16:10.