Do ceremonii otwarcia pozostały już tylko godziny, więc czas na ostatnią pozycję w naszym rankingu. Przyjrzyjmy się najbardziej niedocenianym graczom – supportom.
Dolna linia nie istniałaby bez nich. Każdy z tych graczy jest połową, jeśli nie większością sukcesu AD Carry. To właśnie ta pozycja obfituje w nadmiar zawodników, przez co bardzo trudno jest określić który z nich nadaje się do spisu najlepszych graczy. Wielu może się ze mną nie zgadzać, wielu powie, że powinna być zupełnie inna kolejność. Zachęcam do dyskusji w komentarzach.
Miejsce 5.
Kang „GorillA” Beom-hyeon – ROX Tigers
Support ROX Tigers znalazł się na początku naszego rankingu z kilku względów. Mimo tego, że był najlepszym graczem wspierającym podczas ostatnich Mistrzostw Świata, to ostatniego sezonu nie może uznać za udany. Mając w szeregach swojej drużyny dwóch najlepszych graczy świata trudno jest nie być w czołówce. Mimo wszystko poczynił on ogromny postęp przez ostatnie miesiące. Możemy się jedynie pozytywnie zaskoczyć jego grą, właśnie dzięki temu, że ostatnimi czasy grał odrobinę gorzej niż powinien. Mistrzostwa będą dla niego sprawdzianem, którego nie może oblać.
Miejsce 4.
Cho „Mata” Se-hyeong – Royal Never Give Up
Najlepszy gracz Mistrzostw Świata w 2014 po raz kolejny znajduje się w każdym rankingu najlepszych supportów bieżącego roku. Wiosna w wykonaniu tego gracza była naprawdę fenomenalna. Razem z Royal Never Give Up zwyciężył w playoffach, dzięki czemu mógł wziąć udział w MSI2016. Tam jednak po zaciętej walce z SK Telecom T1 odpadł w półfinałach. Po dojściu Uziego do drużyny spodziewano się, że będzie to najbardziej zabójczy botlane w historii League of Legends. Wielu uważało, że będą dawać z siebie o wiele więcej, jednak w pewnym stopniu zawiedli oczekiwania. Na turnieju będą musieli zaprezentować się z jak najlepszej strony, aby udowodnić, że wciąż mają w sobie to coś.
Miejsce 3.
Alfonso „Mithy” Aguirre Rodriguez – G2 Esports
Mithy to zawodnik, z którym miałem najwięcej problemów. Podczas gry w europejskiej lidze LCS pokazywał niejednokrotnie, że jest najlepszym supportem grającym na Starym Kontynencie, jednak jak porównać go do reszty świata? Oczywiście jest on czołówką pod względem statystyk, jednak głównym czynnikiem dzięki któremu można stawiać go wśród najlepszych jest jego synergia z Jesperem „Zven” Svenningsenem, AD Carry G2 Esports. Razem tworzą jeden z najbardziej zabójczych duetów na świecie. Sam zawodnik potrafi grać niemal każdym championem, więc bardzo łatwo jest mu się przystosować do kompozycji zespołu.
Miejsce 2.
Hu „SwordArt” Shuo-Jie – Flash Wolves
Kolejny z dylematów w tym rankingu. SwordArt to zawodnik, bez którego ta lista nie mogłaby istnieć. Wielu stawiałoby go na niższych pozycjach rankingu, nawet w zestawieniu lolesports.com nie znaleziono dla niego miejsca. Należy go postrzegać jako najlepszego tajwańskiego supporta, co od razu dużo mówi o jego umiejętnościach. Bardzo dobra gra podczas MSI 2016 i w trakcie splitów zaowocowała polepszeniem stylu gry. Niestety przez problemy ze swoim AD Carry, NL, trudno jest stawiać go na podium. To właśnie głównie od niego zależy powodzenie podczas spotkań o najwyższą stawkę. Jeśli będzie w dobrej formie to możemy spodziewać się, że Flash Wolves będzie walczyć do końca o wyjście z grupy i końcowy sukces.
Miejsce 1.
Tian „Meiko” Ye – Edward Gaming
Meiko jest jednym z tych zawodników, których należało śledzić w tym sezonie. Znany głównie ze świetnych występów Braumem, Alistarem czy Threshem zawodnik przez ostatnie miesiące pokazał, że śmiało może kandydować do miana najlepszego supporta na świecie. I tak też jest postrzegany przeze mnie przed startem Worldsów. Jest to zawodnik kompletny – potrafi odnaleźć się w każdej sytuacji. Bardzo agresywny styl gry idealnie wpasowuje się w charakterystykę jego kolegi z dolnej alei – Defta. Liczę na to, że podczas Mistrzostw pokażą nam, że wspólnie są w stanie tworzyć charakter Edward Gaming.