Virtus.pro po nieudanym występie na finałach Starladder i-League Starseries Season 2 odbudowało zaufanie u swoich fanów zdobywając zasłużone zwycięstwo na DreamHack ZOWIE Open 2016. Postanowiliśmy dogłębniej spojrzeć na ich zmagania na tym turnieju.
Polska formacja rozegrała na tym turnieju siedem map, z czego tylko jedna była przegrana. Podczas spotkań, trwających od piątku do niedzieli, rozegrali aż sto osiemdziesiąt jeden rund, spośród których przegrali jedynie siedemdziesiąt jeden. Zawodnicy Virtus.pro zwyciężyli siedem z czternastu rund pistoletowych, co z pewnością jest pozytywnym wynikiem dla tej drużyny, która słynie z dużych problemów własnie w tych rundach. Podczas rozgrywek unicestwili ośmiu wrogów za pomocą granatów zaczepnych. Zdecydowanie mistrzem stresowych sytuacji, w których pozostawał sam w walce z przeciwnikami pozostał, Filip „Neo” Kubski. To właśnie na tego zawodnika polska formacja mogła liczyć w walce o najwyższe podium w tym turnieju. Nie zapominajmy również o Pawle „byali” Bielińskim, który zdobył najwięcej zabójstw w całym zespole. Ta dwójka zdecydowanie pozytywnie wyróżniała się na tle zespołu. Poniżej prezentujemy wam indywidualne statystyki zawodników, które uzyskali w trakcie całego turnieju oraz najciekawsze momenty.
Wiktor „TaZ” Wojtas
Zabójstwa: 135 (w tym 61 headshotów)
Zgony: 105
K/D ratio: 1.30
5 zabójstw w rundzie: –
4 zabójstwa w rundzie: –
3 zabójstwa w rundzie: 8
Rating HLTV: 1.17
Filip „Neo” Kubski
Zabójstwa: 141 (w tym 48 headshotów)
Zgony: 106
K/D ratio: 1.34
5 zabójstw w rundzie: 2
4 zabójstwa w rundzie: 1
3 zabójstwa w rundzie: 6
Rating HLTV: 1.22
Paweł „byali” Bieliński
Zabójstwa: 156 (w tym 85 headshotów)
Zgony: 110
K/D ratio: 1.42
5 zabójstw w rundzie: –
4 zabójstwa w rundzie: 2
3 zabójstwa w rundzie: 10
Rating HLTV: 1.26
Janusz „Snax” Pogorzelski
Zabójstwa: 129 (w tym 40 headshotów)
Zgony: 106
K/D ratio: 1.22
5 zabójstw w rundzie: –
4 zabójstwa w rundzie: 1
3 zabójstwa w rundzie: 7
Rating HLTV: 1.08
Jarosław „pashaBiceps” Jarząbkowski
Zabójstwa: 118 (w tym 43 headshoty)
Zgony: 124
K/D ratio: 0.95
5 zabójstw w rundzie: –
4 zabójstwa w rundzie: 1
3 zabójstwa w rundzie: 4
Rating HLTV: 0.94Z pewnością warto zatrzymać się dłużej przy meczu półfinałowym, w którym drużyna Virtus.pro zmierzyła się z duńską formacją dignitas. Własnie to spotkanie przysporzyło Polakom najwięcej problemów. Pomimo zwycięstwa w tym spotkaniu wiele rund było przepełnione dużą ilością grozy, co dawało wiele emocji zarówno oglądającym jak i zawodnikom.
Pierwszy ACE Filipa „Neo” Kubskiego (mirage)
W drugiej rundzie pistoletowej na mapie Mirage, polska drużyna zdecydowała się zaatakować bombsite A. Pomimo podłożenia bomby wszyscy koledzy Filipa dali się pokonać. Neo pozostając w sytuacji jeden kontra czterech pokonał wszystkich wrogów i zdobył rundę dla swojej drużyny.
Drugi ACE Filipa „Neo” Kubskiego
Była to podbramkowa sytuacja dla polskiej formacji. Na ostatniej mapie w półfinale potrzebowali tylko jednej rundy do zwycięstwa znajdując się w sytuacji 15:13. Próbując zaatakować środek na mapie Overpass dali się sprytnie podejść zawodnikom antyterrorystów, którzy posiadali jedynie pistolety i kamizelki kuloodporne. Jako jedyny żywy ponownie pozostał Neo, który uratował swoją drużynę dając jej awans do finału DH Bucharest.
4K Jarosława „pashaBiceps” Jarząbkowskiego
Ta sytuacja miała miejsce w drugiej połowie meczu grupy A, na mapie Cobblestone z formacją Gambit. Przy wyniku 14:12 dla drużyny Virtus.pro, po nieudanym ataku na bombsite A, pashaBiceps pozostał sam w sytuacji jeden kontra czterech antyterrorystów. Z zimną krwią udało mu się podłożyć bombę i zabić wszystkich wrogów zdobywając piętnastą, bardzo ważną rudę na konto swojej drużyny.
