ESL One: New York 2016 rozpocznie się już 30 września i potrwa przez trzy kolejne dni. Z okazji zbliżających się rozgrywek, organizatorzy postanowili podzielić się z nami kolejnymi ważnymi informacjami.
Pył emocji nie opadł jeszcze po turnieju DreamHack Bucharest 2016, a przed Nami już jawią się kolejne ciekawe wydarzenia, które z pewnością warto śledzić. Przyjrzyjmy się zatem pierwszemu z nich. W turnieju ESL One: New York 2016 weźmie udział łącznie osiem zespołów (sześć zaproszonych bezpośredniego oraz dwie wyłonione podczas kwalifikacji), które walczyć będą o pulę nagród w wysokości 250,000 $.
Tym razem zobaczymy jednak nieco inny format niż podczas standardowych rozgrywek. Organizatorzy postawili na system w którym drużyny nie zostaną rozlosowane do grup, a będą się mierzyć w pięciu rundach. Zasada jest jedna, formacje, które będą miały taki sam stosunek wygranych do przegranych z pewnością spotkają się na kolejnym etapie.
Kiedy dany zespół może odpaść? Skład pożegna się z turniejem w momencie kiedy zdobędzie trzy przegrane na swoje konto, a faza play-off dostępna jest tylko dla formacji, które zdobędą się na wygranie trzech spotkań. Wszystkich ciekawi naprzeciw jakiej drużynie staną Polacy w nadchodzącym turnieju. Jak się okazało, Virtus.pro będzie musiało udowodnić swoją siłę szwedzkim zawodnikom z Fnatic.
Drużyny:
Virtus.pro vs.
Fnatic
G2 vs.
Astralis
SK Gaming vs. Zwycięzca kwalifikacji NA
Natus Vincere vs.
Liquid