Pierwszy dzień imprezy w Montrealu za nami. Po rozegraniu rundy 32 zawodników, aż trzech Polaków zdołało wywalczyć awans do kolejnej fazy WCS Summer Championship, dzięki czemu będziemy mogli obserwować ich dalsze zmagania.

Rywalizacja o zdobycie jak najwyższego miejsca podczas letnich mistrzostw rozgorzała na dobre. Pierwszego dnia turnieju obserwować mogliśmy aż 16 pojedynków, a w trzech udział brali zawodnicy z Polski.

Już podczas pierwszego meczu wieczoru Grzegorz „MaNa” Komincz zmierzył się z taiwańskim Protossem – Ke „Has” Yu Fengiem. Pomimo tego, że to Polak zdobył pierwszy punkt na Frozen Temple, spotkanie nie przebiegało po jego myśli. Has zdołał wyjść następnie na prowadzenie. Dopiero po pełnym BO5 MaNa zdołał odnieść sukces przeciwko Hasowi.

Kolejnym zawodnikiem znad Wisły, którego gry mogliśmy oglądać, był Artur „Nerchio” Bloch. Najlepszy polski Zerg stanął w szranki z reprezentującym Kanadę Terranem – Alexandrem „Semper” Dimitriu. Spotkanie przebiegało zdecydowanie po myśli Nerchia, który stracił mapę wyraźnie faworyzującą Terran – King Sejong Station.

Ostatnim pod wzgledem kolejności Polakiem był Mikołaj „Elazer” Ogonowski, który grał przeciwko Zhou „iAsonu” Hang. Mecz rozpoczął się zdobyciem dwupunktowej przewagi przez Elazera, jednak iAsonu nie zamierzał łatwo się poddać. Ostatecznie spotkanie BO5 rozstrzygnęła mapa Galactic Process, po której Mikołaj zdobył awans do dalszego etapu.

Kolejny, drugi dzień turnieju, rozpocznie się już o 17:15, natomiast planowanie godziny startu spotkań Polaków w rundzie 16 zawodników prezentują się następująco:

  • 18:45: Poland Mikołaj „Elazer” Ogonowski vs. France Théo „PtitDrogo” Freydière
  • 20:15: Poland Artur „Nerchio” Bloch vs. Canada Sasha „Scarlett” Hostyn
  • 21:45: Poland Grzegorz „MaNa” Komincz vs. Finland Vesa „Welmu” Hovinen

Polską relację z gier zapewnia Emil „EmStarcraft” Wieczorek na kanale EmStarCraft.