Tradycyjny sport próbuje coraz bardziej łączyć się z rozgrywkami turniejowymi online czyli e-sportem. W czerwcu Valencia CF, jeden z najbardziej utytułowanych hiszpańskich klubów piłkarskich ogłosiła stworzenie profesjonalnych drużyn gier turniejowych do końca 2016 roku.
Pierwsze informacje o wejściu w e-sport pojawiły się w maju 2016 roku gdy West Ham United ogłosił podpisanie kontraktu z pierwszym eSportowym graczem, który będzie reprezentował WHU we wszystkich oficjalnych wydarzeniach. Wcześniej jeszcze w 2015 roku VfL Wolfsburg, korzystało z usług profesjonalnych graczy. Wiele firm zadaje pytanie czemu tradycyjny sport coraz częściej interesuje się światem esportu?
West Ham United are happy to announce the signing of e-sports star Sean 'Dragonn' Allen ➡️ https://t.co/6xTDkQANpA pic.twitter.com/H6HCKWbWUg
— West Ham United FC (@whufc_official) 6 maja 2016
Rozwijający się rynek z ogromnym potencjałem
Turnieje gamingowe istnieją od lat, popularność samego e-sportu niewątpliwie wzrosła wraz z dostępnością platform streamingowych. To z kolei pozwoliło na dotarcie do szerszej publiczności, która zaczęła interesować się rozgrywkami gier tak samo jak piłki nożnej. Ostatnio opublikowane dane wskazują na to, że światowy rynek e-sportu ma wzrosnąć z 325 milionów dolarów do 463 milionów w 2016 roku. Przewiduje się, że do 2019 roku rynek ten wzrośnie do 1,1 mld dolarów co kilka lat temu było nie do pomyślenia, że pewnego dnia e-sport może aż tak urosnąć i stanąć na równi z tradycyjnym.
Podobieństwa i synergie
Więc dlaczego kluby piłkarskie próbują się angażować? E-sport stanowi potencjalny strumień przychodów głównie demograficznie. Najwięcej widzów i graczy jest w wieku od 21 do 35 lat z czego 70% to mężczyźni, z których 53% to osoby pracujące. Modele biznesowe są identyczne – zarabianie z reklam, obstawianie meczy i partnerstwa handlowe z markami. Ponadto kluby piłkarskie mają większe możliwości komercjalizacji rozgrywek.
Ograniczenia i wyzwania
Mimo zawrotnego rozwoju i perspektywy eSportu, należy zauważyć, że pod względem dochodu rynek ten wciąż pozostaje w tyłach konwencjonalnego sportu. Stałe budowanie skutecznych zespołów i utrzymywanie się na rynku generuje duże koszta, na które kluby piłkarskie mogą sobie bez problemu poradzić. Kto wie może niedługo dowiemy się o pierwszym kontrakcie między klubem Legia Warszawa a Kinguin?
Jak sądzicie czy połączenie klasycznego sportu z e-sportem przyniesie nam wiele dobrego? Czy już niedługo zobaczymy drużyny CS:GO Legii, Lecha czy Cracovii? Napiszcie w komentarzach!