Zły start w Hitbox Challenge Cup zaliczyli gracze Sferis Pride. Polacy ulegli bowiem ALTERNATE aTTaX 2:1, spadając tym samym do drabinki przegranych.
Proces wybierania map:
Sferis Pride odrzuciło Dust2
ALTERNATE aTTaX odrzuciło Nuke
Sferis Pride wybrało Mirage
ALTERNATE aTTaX wybrało Cache
- Overpass został wybrany losowo
Mirage ( Sferis Pride 16:7
ALTERNATE aTTaX)
Spotkanie rozpoczęło się na Mirage'u. Po wygranej nożówce, Polacy wybrali stronę antyterrorystów. Sferis Pride wygrali pierwszą pistoletówkę, by później szybko wyjść na prowadzenie 3:1. Co prawda pierwszy full wpadł na konto rywali, lecz później gra toczyła się do jednej bramki. Po pierwszej połowie było aż 14:1. Niemieccy gracze próbowali jeszcze odrobić straty, zdobywając sześć rund z rzędu, lecz podopieczni Kuby „Kubika” Kubiaka opanowali sytuację, kończąc mapę wynikiem 16:7.
Cache ( Sferis Pride 3:16
ALTERNATE aTTaX)
Mapa wybrana przez Niemców od początku była przez nich zdominowana. ALTERNATE aTTaX już na starcie zdobyło 6 punktów. Grający po stronie terrorystów Pride na chwilę przełamali złą serię, lecz później znów niemieccy gracze byli stroną dominującą, całkowicie układając mapę pod swoje dyktando. Dzięki temu pozwolili oni ugrać oponentom zaledwie 3 rundy, doprowadzając tym samym do decydującego starcia.
Overpass ( Sferis Pride 12:16
ALTERNATE aTTaX)
To właśnie Overpass decydował o zwycięstwie w meczu. Pride zaczęło go po stronie CT, wygrywając pierwsze trzy rundy. Później Polacy kontynuowali dobrą grę, doprowadzając do wyniku 9:2. Końcówka połowy należała jednak do ALTERNATE, przez co wynik wciąż pozostawał sprawą otwartą (9:6). Niemcy wygrali drugie „pistolety”, lecz oponenci odpowiedzieli ugranym force'm, dzięki któremu utrzymali swą przewagę (12:7). Gdy wydawało się, że wszystko zmierza w dobrą stronę, drużyna z naszych zachodnich sąsiadów zaliczyła kapitalną serię 9 zdobytych punktów z rzędu, przechylając szalę zwycięstwa na swoją korzyść.