Nie wszystkie docierające z Krefeld wieści są złe. Po dwóch meczach Nerchio zapewnił sobie nagrodę pieniężną oraz awans do kolejnego etapu.
Grupa C jest ostatnią, w której widzimy zawodników z Polski. Trafiło do niej dwóch graczy, uważanych w kraju za najlepszych – Artur „Nerchio” Bloch oraz Grzegorz „MaNa” Komincz.
Już w meczu inaugurującym zobaczyliśmy grających przeciwko sobie rodaków. Spotkanie było wyjątkowo ciekawe, gdyż była to powtórka z ostatniego turnieju FEC, gdzie MaNa wygrał 3:1. Jednak tym razem okazało się być zupełnie odwrotnie. Nerchio ruszył z kopyta, zdobywając pierwszy punkt na mapie Frost. Protoss zdołał urwać Ruins of Endion, lecz w dwóch kolejnych grach Nerchio zapewnił sobie przejście do meczu wygranych.
W spotkaniu o awans Artur zmierzył się z francuskim Terranem, Alexisem „MarineLorD” Eusebio. Tym razem to przeciwnik Polaka zagarnął pierwszy punkt, ale nie musiał długo czekać na odpowiedź. Nerchio zdobył dwie mapy – Ulrenę oraz Ruins of Endion. Nie było nam jednak dane tak szybko zobaczyć wygraną Polaka, gdyż Alexis zdołał wyrównać po wygranej na Frozen Temple. Cała potyczka sprowadziła się do ostatniej mapy, która przy akompaniamencie westchnień ulgi trafiła do Artura.
Nerchio awansował do ćwierćfinałów HomeStory Cup XIII, za które ma zagwarantowane 500 USD. Istnieje szansa, że dołączy do niego MaNa, lecz by awansować musi pokonać uThermala oraz MarineLorDa.