W meczu przegranych jako pierwsi zmierzą się zawodnicy Natus Vincere oraz FlipSid3. Czy po wczorajszej porażce przeciwko ex-Lounge Gaming poradzą sobie z dzisiejszymi rywalami?
Wybór map:
FlipSid3 odrzuciło Dust2
Natus Vincere odrzuciło Cache
FlipSid3 odrzuciło Inferno
Natus Vincere odrzuciło Mirage
FlipSid3 wybrało Train
Natus Vincere wybrało Overpass
- de_train
Natus Vincere wygrało rundę nożową i postanowiło zagrać w pierwszej połowie po stronie broniącej. Antyterrorystom nie udało się jednak zdobyć otwierającego punktu tego spotkania oddając go w ręce ukraińskiej formacji FlipSid3. Jej zawodnicy wykorzystali w całości wykorzystali tą przewagę tym samym doprowadzając do wyniku 3-0. Natus Vincere dopiero w czwartej rundzie dostało szansę na pierwsze zwycięstwo. Mimo wszystko, drużyna nie radziła sobie z grą terrorystów. Co ciekawe, kibice przed meczem wyraźnie stawiali na szybką i bezbolesną wygraną Na'Vi. Nie zapowiada się jednak na to (1-6). Być może zawodnicy nie spodziewali się, że FlipSid3 tak świetnie poradzi sobie po stronie atakującej. Za każdym razem bez problemu udawało im się zająć dany bombsite i wyeliminować przeciwników. Przewaga punktowa powiększała się. Skład Natus Vincere stracił szansę na wygranie pierwszej połowy spotkania, która kończy się wynikiem 11-4 dla FlipSid3.
Druga część meczu rozpoczyna się pistoletówką, w której lepsza okazała się być formacja FlipSid3. Nie jest to dobra wiadomość dla Na'Vi, ponieważ byli coraz bliżej stracenia tej mapy. Z tego powodu zawodnicy postanowili postawić na „force buy” w kolejnej rundzie. Decyzja okazała się być nietrafna (4-13). Jednostronna walka trwała do końca spotkania. Na'Vi po stronie atakującej nie zdobyło ani jednego punktu na swoje konto. De_train kończy się rezultatem 16-4.
- de_overpass
Ostatnia szansa dla składu Natus Vincere na zdobycie punktu mapowego, który być może uratuje ich przed przegraną. Zaczynając po stronie antyterrorystów udało im się zgarnąć pierwszą rundę. Dzięki temu mieli pieniądze, aby uzyskać ważną przewagę nad przeciwnikami (3-0). Od tego momentu wszystko mogło się zmienić. FlipSid3 z pełnym ekwipunkiem ruszyli z impetem na swoich rywali walcząc o pierwszy punkt. Wiele zależało w tym momencie od drużyny FlipSid3, która jeśli zdobędzie tę mapę wygra dzisiejsze spotkanie. Ukraińskiej formacji udało zdobyć się następnie trzy kolejne rundy i tym samym doprowadzić do remisu (3-3). Graczom formacji FlipSid3 bardzo często brakowało czasu na zaplantowanie bomby. To poskutkowało porażkami i przegraną pierwszą połową mapy de_overpass (10-5 dla Na'Vi).
Ostatnia część rozpoczyna się szczęśliwie dla FlipSid3, jednak nie wykorzystali tego ukraińscy zawodnicy. Natus Vincere zdominowało rywali i zdobyli wysoką przewagę punktową, która dawała FlipSid3 nikłe szanse na rewanż. Mimo to, gracze nie poddawali się. Czuli na sobą ogromną presję, jednak wciąż pchali mecz do przodu doprowadzając do comeback'u (15-13). Ostatecznie, nie podołali sile Natus Vincere. De_overpass kończy się wynikiem 16-14 dla Na'Vi.
- de_cobblestone
To już ostatnia mapa i jednocześnie jedyna szansa na wielkie zwycięstwo. Runda nożowa bez problemu należała do zawodników Na'Vi. Po raz trzeci w tym dniu postanowili wybrać stronę antyterrorystów. Czy będzie to dobra decyzja? Póki co pierwsza pistoletówka oraz dwa kolejne starcia na de_cobblestone wpadły w ręce Natus Vincere. Sytuacja dla FlipSid3 zaczęła robić się bardzo niebezpieczna. Nie potrafili zagiąć przeciwników przez co tracili punkty coraz szybciej (8-1). Musieli się obudzić i stanąć z taką determinacją do walki jak w poprzednich spotkaniach. Mecz nie jest łatwy i wymaga od obydwu drużyn wielkiego zaangażowania. Tym razem to jednak ekipa Na'Vi radziła sobie o wiele lepiej i nie dawała przeciwnikom szans na pokonanie przewagi (10-2). Pierwsza połowa de_cobblestone kończy się sukcesem dla Natus Vincere (12-3).
Ostatnią część meczu przegranych rozpoczynamy wygraną rundą pistoletową FlipSid3. Jest to dobry znak, aczkolwiek zawodnicy mają przed sobą wiele do pokonania zanim uda im się dogonić Natus Vincere. W drugim starciu skład Na'Vi postanowił zagrać „force buy”, jednak nie udało im się obronić dzięki temu punktu (12-5). Małymi krokami zbliżaliśmy się do końca tego meczu. Natus Vincere nie dawało za wygraną i pchało mecz do przodu. Widać było, że zależy im na tym by szybko zakończyć walkę i nie dać okazji rywalom do comeback'u (14-5). Finalnie wygrywa ekipa Natus Vincere 16-9 i 2-1 w całym meczu.
