Niesamowite gry, świetny styl oraz ogromne umiejętności. ShoWTimE sięga po zasłużone zwycięstwo w wiosennych mistrzostwach.

Tobias „ShoWTimE” Sieber, po długim i ciężkim turnieju sięgnął po zwycięstwo w finale, w którym zagrał przeciwko Arturowi „Nerchio” Blochowi.

Niemiecki Protoss był bez wątpienia czarnym koniem turnieju, który przeszedł długą drogę do zdobycia mistrzostwa. Dwa pierwsze mecze, na SortOfa oraz Guru, sprowadzały się do pełnego, napiętego best of five. Następnie Tobias pokonał viOLeta oraz MaSę 3-0, aby stanąć do walki z Polakiem.

Finał był najcięższym meczem, w jakim ShoWTimE wystąpił podczas WCS Circuit Spring Championship. Rozpoczął się od wygranej Nerchia na Dusk Towers, który pokazał świetną kontrolę atakując przeciwnika ze wszystkich stron. Kolejne dwie mapy, Frozen Temple oraz Ruins of Endion zdołał wygrać Niemiec. Następnie Polak zdołał wyrównać na Invader, poprzez świetny atak przy użyciu Nydus Worma, który pozbawił Protossa znacznej części ekonomii. Po dwóch kolejnych grach wynik wskazywał remis 3:3. Korhal Carnage Knockout udało się jednak wygrać ShoWTimEow. Mocny atak złożony z Adeptów oraz Fenixów był zbyt potężny, by Nerchio dał radę go wybronić.

Tobias „ShoWTimE” Sieber zdobywa 35,000 USD oraz slot na 2016 WCS Global Playoffs, który jest bez wątpienia bardziej wartościowy niż nagroda pieniężna.

Artur „Nerchio” Bloch za zajęcie drugiego miejsca otrzymuje 15,000 USD oraz 1400 WCS Points. Jego szanse na występ w WCS Global Playoffs nie są przekreślone, ponieważ na chwilę obecną posiada on wystarczającą ilość punktów, by zostać zaproszonym.