Przed nami przedostatni dzień fazy grupowej MSI2016. Dziś dowiemy się, które drużyny mogą być pewne awansu do fazy pucharowej turnieju.
Pierwszą drużyną, która może być już pewna awansu jest niepokonane dotąd Royal Never Give Up. Ich fenomenalna postawa zaowocowała sześcioma zwycięstwami nad najlepszymi drużynami świata. Swój dorobek mogą powiększyć w starciach z Flash Wolves oraz Counter Logic Gaming. Obie te formacje wciąż walczą o awans, choć są już bardzo bliskie sukcesu. Do tej pory zgromadziły one po cztery zwycięstwa notując tylko dwie porażki.
Największe oczekiwania można mieć w stosunku do Counter Logic Gaming. Po bardzo dobrym początku, mimo wpadki z SuperMassive, kibice reprezentantów regionu Północnej Ameryki mogą mieć powody do dumy. Aby być pewnym awansu muszą dziś wykazać się z dwoma potencjalnie najtrudniejszymi rywalami – SK Telecom T1 oraz Royal Never Give Up. Pierwsza drużyna zaczęła zawodzić, choć wszyscy typowali ich do końcowego triumfu.
Wraz z porażkami SK Telecom T1 pojawiło się pytanie, czy G2.espors lub SuperMassive będzie w stanie wygrać wszystkie cztery pozostałe spotkania i awansować do fazy pucharowej turnieju Mid-Season Invitational 2016. Oczywiście szanse wciąż są, jednak nie da się ukryć, są bardzo iluzoryczne. Bardzo dużo będzie zależeć od jednego z najlepszych graczy na świecie, Lee „Faker” Sang-hyeoka. Midlaner ostatnimi czasy nie spisuje się na miarę swoich umiejętności, a kibice wymagają od niego o wiele lepszej postawy w najważniejszych meczach.
Terminarz czwartego dnia:
7:30 – G2.esports – SuperMassive
8:30 – Royal Never Give Up – Flash Wolves
9:30 – SK Telecom T1 – Counter Logic Gaming
10:30 – Flash Wolves – G2.esports
11:30 – Counter Logic Gaming – Royal Never Give Up
12:30 – SuperMassive – SK Telecom T1