W pierwszym z dzisiejszych meczów DreamHack Masters Malmö udział wzięli reprezentanci TyLoo oraz Luminosity Gaming, gdzie do rozstrzygnięcia doszło na trzeciej lokacji.
Spotkanie to miało na celu wyłonić kolejnego ćwierćfinalistę – wcześniej to Brazylijczycy bez większych problemów pokonali Chińczyków, jednak tym razem los się odwrócił. Na pierwszej mapie czyli de_cache walka była wyrównana. Po stronie antyterrorystów rozpoczęło TyLoo, gdzie mieli problemy obronami bombsite'ów, chociaż nie jest to zaskoczenie, ponieważ Luminosity „w roli terrorystów” czuje się lepiej. Po pierwszej połowie która zakończyła się wynikiem 9:6 dla LG byliśmy świadkami niesamowitego widowiska. Azjaci pokazali na co ich stać i wykonali wzorowy comeback, dzięki czemu ostatecznie zanotowali wygraną 16:14 na swoim koncie.
Overpass przedłużył spektakl, bowiem zespół Fallena od samego początku radził sobie bardzo dobrze. Zaczął jako TT, zyskując co raz to większą przewagę z rundy na rundę. Przeciwnikom mimo starań udało się zanotować na swoim koncie jedynie cztery punkty. W drugiej połowie najlepsza chińska formacja była bliska odbicia się od dna, aczkolwiek zwycięzcy MLG Columbus szybko rozwiali jakiekolwiek wątpliwości.
Przyszedł czas na ostatnią lokację, czyli de_inferno, gdzie emocje sięgały zenitu. Początkowy układ stron, taki sam jak na de_cache przyczynił się do objęcia prowadzenia przez TyLoo – uzyskali świetny wynik 9:6, jako terroryści na półmetku spotkania. Następnie to Brazylijczycy zaczęli „rozdawać karty”, skrupulatnie dążąc do remisu. Przy rezultacie 11:11 Chińczycy zarządzili przerwę taktyczną, która na nich pozytywnie wpłynęła. Ostatecznie mapa zakończyła się wynikiem 16:12 dla Azjatów, a całe starcie 2:1.