Podczas ostatniego meczu w dniu dzisiejszym o awans do ćwierćfinałów walczyły zespoły EnVyUs i Tempo Storm. Lepsi w tym spotkaniu okazali się Francuzi wygrywając z wynikiem 2:0.
Tempo Storm odrzuca Cache
EnVyUs odrzuca Overpass
Tempo Storm wybiera Dust2
EnVyUs wybiera Inferno
Tempo Storm odrzuca Train
EnVyUs odrzuca Mirage
- Cobblestone wybrany spośród pozostałych map
Pierwsza mapa: de_dust2 – EnVyUs 16:9 (7:8; 9:1) Tempo Storm
Pierwsza pistoletówka zdecydowanie lepiej zaczęła się dla zawodników EnVyUs. Brazylijczycy nie mieli zbyt wielkich szans na zdobycie tej rundy, lecz świetnymi umiejętnościami popisał się LUCAS1, który poradził sobie w sytuacji 1vs3, zdobywając łącznie 4 fragi. Dzięki przewadze pieniężnej graczom Tempo Storm udało się zdobyć również kolejne dwa punkty. Gdy Francuzi mieli już środki, by zakupić pełne wyposażenie, wygrali 4 pojedynki, wychodząc jednocześnie na prowadzenie (4:3). Do końca pierwszej połowy oglądaliśmy wyrównaną grę obu zespołów, na półmetku z jednopunktowym prowadzeniem górowali Brazylijczycy.
Po zmianie stron gracze EnVyUs tym razem nie dali sobie 'wyrwać' z rąk rundy pistoletowej i dzięki przewadze pieniężnej nad rywalem, wygrali kolejne dwa pojedynki. Gdy zawodnicy Tempo Storm zakupili pełne wyposażenie nie zdołali obronić bombsite'u i po raz kolejny punkt wpada na konto reprezentantów amerykańskiej organizacji. Dopiero przy wyniku 12:8 na korzyść EnVyUs brazylijscy gracze zdobyli swoją pierwszą rundę po stronie atakującej. Ostatecznie Francuzi nie dają większych szans Brazylijczykom, kończąc pierwszą mapę z wynikiem 16:9.
Druga mapa: de_inferno – EnVyUs 16:14 (9:6; 7:8) Tempo Storm
Pierwsza pistoletówka wpadła na konto zawodników EnVyUs, dając im tym samym przewagę, którą zdołali wykorzystać i doprowadzić do wyniku 5:0. Widać było, że Francuzi grają spokojniej wiedząc, że wygrali oni pierwszą mapę. Przy takim stanie gracze Tempo Storm zaczęli odrabiać straty, zdobywając 4 rundy z rzędu (5:4). Do końca pierwszej połowy Brazylijczykom udało się wygrać jeszcze dwa pojedynki, lecz to EnVyUs na półmetku prowadziło z wynikiem 9:6.
Po zmianie stron pistoletówkę bez większych problemów wygrali zawodnicy Tempo Storm, dzięki czemu łatwo wygrali kolejne pojedynki, doprowadzając do wyrównania (9:9). Podczas pierwszej rundy, gdy oba zespoły miały pełne wyposażenie również bez problemu punkt wpada na konto Tempo Storm. Gracze EnVyUs zdobyli swoją pierwszą rundę po stronie broniącej i idąc za ciosem wygrywają kolejny pojedynek (11:11). Przy wyniku 11:12 reprezentanci amerykańskiej organizacji zmuszeni byli grać samymi pistoletami, co jednak prawie im się udało, lecz po raz kolejny LUCAS1 pokazuje, że ma nerwy ze stali! Pozostając w sytuacji 1vs3 zdołał podłożyć bombę i zabić przeciwników, zdobywając 13 punkt na konto swojej drużyny. Gdy już Francuzi mieli środki, by zakupić wyposażenie pewnie wygrali rundę i zdołali wygrać również kolejny pojedynek, doprowadzając do wyrównania (13:13). Runda za rundą, frag za fragiem, mogliśmy oglądać bardzo wyrównane pojedynki (14:14). Ostatecznie zimną krew zdołali zachować francuscy zawodnicy, wygrywając drugą mapę 16:14 i cały mecz 2:0!