Pierwszy mecz z grupy C w DreamHack Malmö, to spotkanie Polaków z Lounge Gaming z Duńczykami z Astralis. Nasi nie mieli łatwego zadania. Mecz odbył się na mapie de_Mirage.
Proces odrzucania map:
CSGL odrzuca Inferno- Astralis odrzuca Cobblestone
- CSGL odrzuca Dust2
- Astralis odrzuca Cache
- CSGL odrzuca Overpass
- Astralis odrzuca Train
- Pozostaje Mirage
Lounge Gaming wygrali nożówkę i wybrali stronę antyterrorystów. W pistoletówce doszło do sytuacji dwóch na dwóch i przez błąd dupreeha, który nie wyłączył trybu serii w glocku i nie zabił mouza, nasi wygrali tą ważną rundę. CSGL zdobyli dwa kolejne punkty, jednak Astralis po zakupie wyposażenia od razu odpowiedzieli i z przewagi 3:0 zrobił się remis 3:3. W siódmej rundzie MICHU pokazał się fenomenalnymi umiejętnościami, sam zabił wszystkich swoich oponentów. Mimo to, Astralis nie dało się wybić z rytmu i zdobyli przewagę 4:7. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 5:10 dla Duńczyków.
Po zmianie stron Astralis bez strat zdobyło pistoletówkę. Jednak Polacy zaskoczyli w kolejnej rundzie i wygrali rundę force buy. Naszym udało się zmniejszyć przewagę przeciwnika do wyniku 9:11. Od tego momentu Lounge Gaming nie wygrali już ani jednej rundy w tym meczu. Spotkanie zakończyło się wynikiem 9:16 dla Astralis.
Polacy zmierzą się jutro z przegranym z meczu 
dignitas vs. Ninjas in Pyjamas.
