Virtus.pro wygrało w decydującym spotkaniu na MLG Columbus 2016. Polacy bez większych komplikacji pokonali francuzów z G2 Esports z wynikiem 2:1 w mapach. W ćwierćfinałach rodacy zmierzą się z Natus Vincere.

France G2 Esports vs. Poland Virtus.pro 1:2

  • Train 9:16 (5:10; 4:6),
  • Inferno 16:9 (7:8; 9:1),
  • Cobblestone 7:16 (5:10; 2:6),

Proces odrzucania map:

Poland Virtus.pro odrzuciło Dust2
France G2 odrzuciło Mirage
Poland Virtus.pro wybrało Train
France G2 wybrało Inferno
Cobblestone został wybrany automatycznie z pozostałych map

Train to bardzo dobry wybór dla naszych rodaków. Czują się świetnie na tej mapie i udowodnili to w przypadku pierwszego starcia. Virtus.pro rozpoczęło po stronie terrorystów i wygrali pistoletówkę oraz kolejne dwie rundy na odpowiedź francuzów nie trzeba było długo czekać wyrównując wynik 3:3. Przegrane kilka rund dodały motywacji polakom którzy rozpoczęli dominowanie prowadząc 10:5 w pierwszej połowie.

Po zmianie stron reprezentanci G2 Esports starali się zminimalizować przewagę wygrywając trzy kolejne rundy. Virtusi ostatecznie tracąc jedną rundę zakończyli mapę z wynikiem 16:9.

Kolejną rozgrywaną mapą było Inferno. Tym razem Polacy nie mogli zaliczyć meczu do udanych. SmithZz i jego ekipa kompletnie grająca po stronie terrorystów dominowała zespół znad Wisły. Dopiero w szóstej rundzie Pasha i jego ekipa przebudziła się doprowadzając do wyniku 8:7 w pierwszej połowie drugiej mapy.

Po zmianie stron podopieczni Jakuba „kubena” Gurczyńskiego nie zdołali wygrać kolejnych rund. Druga mapa z wynikiem 16:9 wpada na konto G2 Esports.

Decydujące starcie odbyło się na mapie Cobblestone. Polacy rozpoczęli pojedynek po stronie terrorystów i już od pierwszej rundy wyprowadzali sobie skuteczną przewagę nad francuskim zespołem. Przy stanie 8:4 była pauza Jednak Neo i spółka nie zwalniali tempa kończąc pierwszą połowę trzeciej potyczki ze stanem 10:5.

Druga połówka rozpoczęła się od pistoletówki, która wpadła na konto VP. G2 esports, które zdołało zdobyć tylko dwie rundy uległo dominacji Filipa 'NEO' Kubskiego i przegrało trzecią mapę z wynikiem 7:16.

W mapach finalnie zastał nas wynik 2:1 dla Poland Virtus.pro, co pozwoliło im zostać w turnieju. Tym samym Francuzi musieli pożegnać się z MLG Columbus 2016 tak samo jak ich koledzy z EnVyUs.

Co teraz czeka na Kubena i ekipę? Ćwierćfinał przeciwko Brazil Luminosity, które na chwilę obecną idzie w prostej linii po zwycięstwo. Przypomnimy sobie także fakt, że

Statystyki meczu: