Ubiegłej nocy zakończono czterodniowe zmagania w ramach HomeStory Cup XIV. Pośród trzydziestu dwóch zawodników, najlepszym okazał się Koreańczyk – Patience!

Czternasta edycja obywającego się w Krefeld HomeStory Cup rozpoczęła się 17 listopada, czyli w ubiegły czwartek, a zakończyła się dopiero w niedzielę. Impreza gościła 32 zawodników, natomiast jej pula nagród wynosiła 20 000 USD.

Zwycięzcą turnieju okazał się Jo „Patience” Ji Hyun, jeden z siedmiu zaproszonych przez organizatora Koreańczyków. Jo rozpoczął zmagania na HSC XIV w grupie D, gdzie ulegając jedynie Théo „PtitDrogo” Freydière, wywalczył awans na drugim miejscu. Podczas drugiej fazy grupowej, Patience już okazał się najlepszym w swoim koszyku, wyeliminowując takich graczy jak Jun „TY” Tae Yang czy Marc „uThermal” Schlappi.

Po udanym występie w dwóch grupach Patience trafił do Playoffów, przez które przemknął niczym burza. Wyeliminował z turnieju ostatniego foreignera – Rickarda „SortOf” Bergmana, a następnie w półfinale pokonał Kima „Stats” Dae Yeob. Ostatni mecz jednak nie był już tak łatwą przeprawą. Jo zmierzył się z Joo „Zest” Sung Wook'iem, Protossem grającym do niedawna pod banderą KT Rolster. Finał sprowadził się do pełnych siedmiu map, w których zwycięstwo odniósł Patience, wygrywając tym samym 10 000 USD.

Pisząc o HomeStory Cup XIV nie można zapomnieć o występujących tam Polakach. Było ich dwóch: Grzegorz „MaNa” Komincz oraz Mikołaj „Elazer” Ogonowski, jednak nie zaszli oni daleko. MaNa odpadł w pierwszej fazie grupowej, natomiast Elazer w drugiej. Obaj wracają do domu bez nagród pieniężnych, lecz z kolejnym doświadczeniem turniejowym.